Pochodzący z Republiki Południowej Afryki Hendrik Wentzel został trenerem Edach Budowlanych Lublin. Nowy szkoleniowiec pierwsze zajęcia z drużyną poprowadzi w przyszłym tygodniu.
Hendrik Wentzel ma 42 lata. Pracę na ławce trenerskiej rozpoczął w 2004 roku jako grający asystent trenera w London Sprigboks, drużynie złożonej z mieszkających w Wielkiej Brytanii emigrantów z RPA. Później pracował w Szwecji (Attila RFC) i Niemczech (Hamburg RFC), a następnie w swojej ojczyźnie (Eye of the Tiger Rugby Academy, Bonnievale United RFC, Bonnievale High). W latach 2018-2019 był selekcjonerem reprezentacji Saint Vincent i Grenadyny, wyspiarskiego państwa na Morzu Karaibskim. Jest także właścicielem i dyrektorem zarządzającym agencji Metric SPORT.
Jak widać, nowy szkoleniowiec „niebiesko-biało-czerwonych” jest prawdziwym obieżyświatem, ale jak sam przyznaje, jeszcze nigdy nie miał okazji być w Polsce. Do Lublina przyjedzie w przyszłym tygodniu.
– Budowlani to obiecujący projekt z dużym potencjałem na przyszłość. Chcę się w pełni w niego zaangażować, by zajść z tym zespołem tak daleko, jak będzie to możliwe i bardzo się cieszę, że będę mógł tu pracować. W poprzednim sezonie uważnie śledziłem Ekstraligę Rugby i widziałem waszą drużynę w akcji. Nie mogę się doczekać współpracy z tymi zawodnikami w nadchodzących rozgrywkach – mówi Hendrik Wentzel.
Skąd wziął się pomysł na zatrudnienie zagranicznego trenera? – To kontynuacja tego, co zaplanowaliśmy, czyli podnoszenia jakości gry i budowania drużyny w kierunku wysokich wyników sportowych. Doszliśmy do wniosku, że dotychczasowa formuła prowadzenia zespołu w pewnym sensie się wyczerpała, stąd propozycja zmiany. Ponieważ na polskim rynku zasób trenerów jest ograniczony, postanowiliśmy poszukać szkoleniowca za granicą. Udało się doprowadzić do podpisania umowy z Hendrikiem Wentzelem, na razie na sezon 2021/2022, ale z możliwością jej przedłużenia. Bardzo liczymy na jego wiedzę i doświadczenie – tłumaczy Jacek Zalejarz, prezes Edach Budowlanych.
Dotychczasowi trenerzy pierwszego zespołu pozostają w klubie. Stanisław Więciorek będzie pełnił funkcję dyrektora sportowego, ma też zająć się pracą z formacją młyna. Piotr Jurkowski będzie odpowiedzialny za stworzenie i prowadzenie zespołu „siódemek”.