Co najmniej tydzień musimy jeszcze poczekać na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Edach Budowlanych. W meczu drugiej kolejki Ekstraligi Rugby podopieczni trenera Hendrika Wentzela przegrali z Up Fitness Skrą Warszawa 24:27.

Smaczku sobotniemu spotkaniu dodawał debiut w lubelskich barwach Peeta Vorstera. Pochodzący z Republiki Południowej Afryki zawodnik pierwszej linii młyna w poprzednim sezonie był reprezentantem Skry. Od pierwszych minut swojego debiutanckiego meczu przy ul. Krasińskiego mógł mieć powody do zadowolenia, podobnie jak cały zespół.

Budowlani szybko objęli prowadzenie po przyłożeniu Dominika Tomaszewskiego. Podwyższył James Campbell, który po chwili skutecznie wykonał rzut karny i na tablicy wyników było 10:0 dla gospodarzy.

Goście zdołali zniwelować straty do trzech punktów, na co miejscowi odpowiedzieli siedmiopunktową akcją Michała Musura i Campbella. Tę wymianę ciosów na swoją korzyść rozstrzygnęli jednak przyjezdni, którzy przed przerwą przyłożyli jeszcze dwukrotnie i po 40 minutach Budowlani przegrywali 17:19.

Drugą połowę Skra rozpoczęła tak, jak kończyła pierwszą, szybko powiększając przewagę do dziesięciu punktów. Lublinianie w tym czasie musieli grać w osłabieniu po żółtej kartce dla Piotra Skałeckiego. W końcówce indywidualnie ukarany został Vaha Halaifonua i to gospodarze przez dziesięć minut grali z przewagą jednego zawodnika. Korzystając ze swojego największego atutu, czyli gry młynem, próbowali odrobić straty. Kolejne przyłożenie Musura i podwyższenie Campbella pozwoliły jednak zniwelować je jedynie do trzech punktów. Porażka 24:27 oznacza, że Budowlani w starciu z czwartą drużyną poprzedniego sezonu zdobyli tylko punkt bonusowy za przegraną mniej niż siedmioma punktami.

 

Edach Budowlani Lublin – Up Fitness Skra Warszawa 24:27 (17:19)

Punkty: Musur 10 (2P), Campbell 9 (3pd, K), Tomaszewski 5 (P) – Fihaki 10 (2P), Halaifauna 7 (2pd, K), Kasiński 5 (P), Struss 5 (P)

Edach Budowlani: Potgieter, Skałecki, Vorster, Król, Jasiński (69 Rudziński), Nyakufaringwa, Tomaszewski, Musur, Kazembe, Campbell, Kasprzak, Węzka, Psuj, Dec, Grabowski. Trener: Hendrik Wentzel

Up Fitness Skra: Kosiorek (69 Majcher) , Maciejewski, Kostałkowski, Janeczko (73 Matusewicz), Botha, O’Neil, Gołuchowski, Cal (69 Shalaiev), Struss, Żółkowski (73 P. Chain), Kasiński, Halaifonua, Fihaki, Ł. Chain, Mangongo. Trener: Łukasz Nowosz

Żółte kartki: Skałecki – Halaifonua

Sędziowali: Mateusz Ingarden, Mateusz Lament, Piotr Ślubowski