Postawili się liderowi
Budowlani Lublin – Ogniwo Sopot 5:21 (0:10) – 11.05.2019
Lubelscy rugbiści okazali się wyjątkowo twardym orzechem do zgryzienia dla będących na fali zawodników z Sopotu. Ogniwu marzyła się zapewne piąta w tym sezonie (na siedem spotkań) wygrana z bonusem, tymczasem gdyby nie 11 oczek zdobytych przez Wojtka Piotrowicza, etatowego kopacza gości i wychowanka Budowlanych zarazem wynik meczu byłby sprawą otwartą. Niestety, „dziesiątka” z Sopotu miał w sobotę pewne oko i precyzyjną nogę.
O tym, że zespół z Krasińskiego ani myśli oddać pola Ogniwu, które niczym rozpędzona lokomotywa mknie ku mistrzostwu, można było przekonać się już po pierwszych minutach meczu. Gra była zacięta i efektowna z obu stron. Pierwsze przyłożenie sopocianie zdobyli dopiero po kilkudziesięciu minutach gry po akcji ataku. Po zmianie stron dalej atakowali, ale dosłownie odbijali się jak od muru od lubelskiej defensywy. Ale, gdzie diabeł nie może, tam Piotrowicza pośle…można powiedzieć. Wychowanek lubelskiej drużyny kopnął łącznie trzy karne i jedno podwyższenie, dając w efekcie zwycięstwo Ogniwu. Honorowe punkty z przyłożenie zdobył dla Budowlanych Robizon Kelberashvili.
Za tydzień lublinianie jadą do Siedlec zmierzyć się z tamtejszą Pogonią
Budowlani: Rudziński (63’Majcher), Wiecaszek, Kelberashvili 5 (74’ Białota), Janeczko (63’ Niedziółka), B. Jasiński, Chikovani, Mazur, Musur, Bobruk (74’ Lubisz), Barkava , Khilko (77’ Jędrysik), Kasprzak , Psuj, Ćwieka, Khilko, Grabowski (69’ Jasński P.).