Nowy, zagraniczny trener, nowi zawodnicy i powroty wychowanków. W sobotę, wyjazdowym meczem z Orkanem Sochaczew Edach Budowlani rozpoczynają grę w sezonie 2021/2022 w Ekstralidze Rugby.
W środę w centrum GymFit Complex w Aqua Lublin odbyła się przedsezonowa konferencja prasowa. Z lubelskimi dziennikarzami po raz pierwszy spotkał się nowy trener naszej drużyny, pochodzący z Republiki Południowej Afryki Hendrik Wentzel.
– Spotkałem się tu z bardzo dobrym przyjęciem. Zastałem bardzo zdeterminowaną i skoncentrowaną na swojej pracy drużynę, co zawodnicy udowodnili na treningach. Moim celem jest wykorzystanie pełnego potencjału tego zespołu i osiąganie jak najlepszych wyników – podkreślał szkoleniowiec.
„Grać na jak najwyższym poziomie”
W wakacyjnej przerwie w zespole doszło do kilku zmian. Do Ogniwa Sopot odeszło dwóch wychowanków: Sylwester Gąska i Wojciech Brzezicki. Po rundzie spędzonej w Awenta Pogoni Siedlce do drużyny wrócił Piotr Skałecki, a po półrocznej przerwie od gry do dyspozycji trenera mają być także Piotr Psuj i Jakub Bobruk. Nowymi twarzami w zespole są dwaj rodacy Hendrika Wentzela, którzy od ponad tygodnia trenują przy ul. Krasińskiego: filar młyna Barend Potgieter i łącznik ataku James Campbell.
– Wierzymy, że wydatnie wzmocnią grę naszego zespołu i podniosą jakość. Myślę też, że obecność nowego trenera pozwoli zmienić nastawienie mentalne drużyny do tego, co robimy i co chcemy osiągnąć. Chcemy grać na jak najwyższym poziomie, dawać radość naszym kibicom i mam nadzieję, że sprostamy tym wymaganiom – zapowiedział Stanisław Więciorek, który w nadchodzącym sezonie będzie pełnił w klubie rolę dyrektora sportowego i drugiego trenera, odpowiedzialnego za pracę z formacją młyna.
Z obcokrajowców, którzy grali w Edach Budowlanych w poprzednich rozgrywkach, w klubie zostali pochodzący z Zimbabwe Kuziwakwashe Kazembe, Kudakwashe Nyakufaringwa i Panashe Dube. Kontrakt z zespołem podpisał także jeszcze jeden zawodnik z RPA, znany z występów w Pogoni i Skrze Warszawa Peet Vorster, który jednak ze względów proceduralnych jeszcze nie przyjechał do Lublina. Warto podkreślić, że okienko transferowe w Ekstralidze Rugby trwa do końca sierpnia i w składzie może jeszcze dojść do zmian.
„Skupienie i świeżość”
Drużyna przygotowania do sezonu rozpoczęła pod koniec lipca. – Musimy jeszcze zgrać się z zawodnikami, którzy do nas dołączyli i dogryźć się z nowym trenerem, żebyśmy wszyscy odbierali na tych samych falach. Na ten moment na treningach wygląda to bardzo dobrze, jest skupienie i świeżość. Zmiana na stanowisku trenera została bardzo dobrze odebrana i można być zadowolonym z tego, jak to od początku się układa. W tym sezonie musimy walczyć od początku. W poprzednich rozgrywkach był z tym problem. Zaczęliśmy grać tak naprawdę od trzeciego spotkania. W pierwszych dwóch doznaliśmy porażek i później ciężko nam było się odbić. Teraz chcemy zacząć mocniej i pokazać już od początku, że możemy wygrywać. Wtedy będziemy mieć większe szanse na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce i udział w fazie play-off – mówił kapitan Piotr Wiśniewski, który podczas ligowej inauguracji kolegów będzie jeszcze wspierał z ławki rezerwowych. Powracający do gry po kontuzji kolana zawodnik niedawno przeszedł artroskopię i w najbliższych dniach wznowi treningi. Na boisko w Sochaczewie z opaską kapitańską wybiegnie Michał Musur, który spodziewa się trudnego, ale ciekawego starcia.
– Orkan w końcówce poprzedniego meczu był na fali wznoszącej i w tym momencie również jest bardzo dobrze przygotowany. Sochaczewianie dokonali kilku wzmocnień i z pewnością nie będą słabsi. Spodziewamy się bardzo ciężkiego meczu, ale co za tym idzie, także dobrego widowiska. Biorąc pod uwagę, że nasza gra powinna wyglądać dobrze i Orkan z pewnością pokaże wysoki poziom sportowy, warto będzie obejrzeć to spotkanie – zachęcał Musur.
Wsparcie od miasta i nie tylko
Podczas środowej konferencji gościliśmy Beatę Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępcę prezydenta Lublina. – Miasto Lublin od lat konsekwentnie wspiera drużynę Edach Budowlanych, a wymiernym efektem tego wsparcia jest stale rosnąca dotacja na bieżące funkcjonowanie klubu. To jeden z aspektów naszego zaangażowania. Przy ulicy Magnoliowej funkcjonuje boisko do rugby, ale nie jest ono w pełni funkcjonalne. W ostatnim czasie zapadła decyzja, żeby zbudować zaplecze szkoleniowo-szatniowe. Ta inwestycja jest w trakcie i dziś mogę powiedzieć, że jest realizowana bez przeszkód i do końca czerwca 2022 roku będziemy się cieszyli w przestrzeni miasta nową infrastrukturą sportową – mówiła pani prezydent.
– To wsparcie miasta i wspomniana inwestycja są dla nas bardzo ważne. Przy tej okazji należy wspomnieć o wsparciu, jakie otrzymujemy ze strony województwa lubelskiego. Nieodzowną pomocą jest dla nas kontynuacja umowy sponsorskiej z firmą Edach. Podziękowania należą się także naszym pozostałym sponsorom, dzięki zaangażowaniu których możemy rywalizować w ligowych rozgrywkach – zaznaczył prezes Edach Budowlanych Jacek Zalejarz.
Wracając do tematu nowego boiska warto podkreślić, że termin ewentualnej przeprowadzki nie jest znany i nasze domowe mecze wciąż będziemy rozgrywać w naszym rugowym „domu”, czyli na obiekcie przy ul. Krasińskiego. Pierwsze w tym sezonie spotkanie przed własną publicznością czeka nas w sobotę 28 sierpnia o godz. 14. Naszym rywalem będzie warszawska Skra.